Archiwum wrzesień 2004


wrz 24 2004 Stronko-blog
Komentarze: 31

Siema wszystkim ! Niedawno założyłem bloga i mam na nim szablony. http://wrobell-szablony.eblog.pl - wejście obowiązkowe :D :D :D.Narazie jest mało szablonów,ale za jakiś czas będzie ich więcej... :] A u mnie się poprawia.Z dnia na dzień jest coraz lepiej.Tylko trochę pogoda do dupy... :/.No,ale tak już będzie,bo wkońcu to już jesień... Z tego co mi widomo to za tydzień mój ojciec wraca do Polski (2.10.2004). Pozatym fajnie,że juz jest weekend.Nareszcie se trochę odpocznę od tych marudzących nauczycieli.Chciałem już nawet se gorączkę "zrobić" (no wiecie,nabić temperaturę :D:D:D) bo miałem dosyć... A na dodatek jestem niewyspany przez te poranne wstawania... :/.

A teraz wanlę tutaj tekst mojej ulubionej piosenki... :D

DKA-"Jak by to było... "

 Zawsze sobie mysle jak by to było

 jak by to wszystko sie ułozyło

gdyby mnie na tym swiecie nie było

 ludzie by mijali nie zauwazali

 moze niechcacy by sie przedemna chowali

 wizja tego stanu bardzo mnie dławi

 boje sie ze kiedys mnie wszystko zadławi

 i zyje sobie w swoim zyciu

 tak sobie po cichu widze ludzi dookoła,

 widze swego stróza anioła

czas juz przeleciał, tak sie rozleciał ze czuje cos w srodku,

 to nie jest w porzadku ze jebałes od poczatku

 troche nie bardzo da sie to przewinąć

teraz trzeba do innego portu zawinąc

 juz nie tego samego, nie tego przyziemnego

 całkiem inaczej w duszy kształtowanego

 spusc swoja głowe, mysli granatowe mysli jałowe,

 prawie na jawie twoje zycie przy kawie,

 to nie film nie gradka to nie misia puchatka tak piekna chatka

to pustka w głowie, to pustka w mym słowie to pustka w mej duszy,

 jak bardzo mnie suszy x2

REF: jak by to było gdyby mnie nie było

 jak by to było gdyby sie nie wydarzyło

co by sie zmieniło, co by sie skonczyło

 bo jak by to było gdyby mnie nie było x2

 we snie sie widze, na zywo sie trudze pozbierac wszystko do kupy sie brzydze

 czemu mnie nie ma,

 czemu nie znam własnego imienia

przleciało jedno, marnuje sie drugie

wszystko by, by poddac sie jednej wielkiej próbie

 długiej meczocej, ale pieknej, swiecacej jak słonce

 nad toba ja jestem soba niestety mnie nie widzisz,

 do tego sie przyczynisz jak sie nie zawstydzisz,

ile to trwało gdzie sie podziewało, gdzie sie to działo jak mi zalezało,

 teraz mnie nie ma, teraz za późno teraz juz całe zycie przeszło na próżno

 przeszło koło głowy, wybrało sie na łowy

w głab mojej duszy, w głab mojej głowy

ucieka wiec gonie w prawdy odsłonie

bo jak by to było gdyby mnie nie było

REF: Jak by to było..... x2

 w oczach mam ból w oczach mam łzy

.....ogromnej mece pytasz sie mnie,

ja pytam Cie najgorsze jest to ze nikt nie zna mnie

 widze to we snie, widze to w miescie

w którym mnie nie ma, w którym sie mieszcze

przynajmniej duchowo przynajmniej milowo

 ze tez tak musiało ułozyc sie pechowo

 z góry do dołu z dołu do góry

 zaspiewaja nam anielskie hury

 zeby było pieknie, zeby było cicho

 niech to wszystko jedno wielkie palnie licho

bo jak by to było gdyby mnie nie było

 bo po co zycie moje jedno sie zmyło bo jak by to było,

bo jak by to było no powiedz no powiedz,

 no jak by to było

 REF: Jak by to było...

 

Ta piosenka strasznie mi się podoba.Zwłaszcza tekst.Podczas słuchania tej piosenki zastanawiam się jak by było gdyby mnie nie było...Dobra.Amen... :).To zdecydowanie najdłuższa notka jaka napisałem... :D. 

 

Narka

wrobell : :
wrz 17 2004 :/
Komentarze: 25

Ale jestem wqrwiony.Dzisiaj mój młodszy brat zaprosił kolegę i kolegi kolegę do domu.Po jakimś czasie okazało się,że oni ukradli starą komórkę mojego ojca !! O tyle dobrze,że bateria była słaba i coś z karta było nie tak.Pozatym były w niej Sim-Locki.A więc trochę kosztów go obciąży.Ale i tak wyjdzie na plus.Huj pierdolony.Niech ja go kurwa dorwe to mu te ręce powyrywam... :[.Sorka za te przekleństwa,ale nie mogę.

Pozatym u mnie zaczyna coraz bardziej być odczuwana szkoła.Już nie jest tak dobrze,jak było kiedyś.Jest coraz gorzej.Jest to coraz bardziej odczuwalne.Jestem już tym trochę zmęczony.Dobrze,że jest ten weekend.To mnie podtrzymuje na duchu.Atmosfera jest coraz bardziej napięta.Nie chodzi tylko o szkołe,ale przenosi się to także do domu... Coraz częściej są niepotrzebne kłutnie i nieporozumienia.Myślę,że jak ojciec wróci do krju,to sytuacja się poprawi.Przecież nigdy nie będzie idealnie.Są takie dni w których jest lepiej i w których jest gorzej.Nawet wczoraj sport mnie znudził.Polskie drużyny piłkarskie dostają w dupę,albo wygrywają w słabym stylu.Jutro chyba jadę na besen(kryty).Może to mi poprawi humor.Kilka dni i kilka sytuacji sprawiło,że jest gorzej.A przecież niedawno było dobrze.No i narazie jest dobrze,ale to z dnia na dzień niestety się pogarsza."Muszę wszystko pozmieniać tak jak czas wszystko zmienia".Niewiem,czemu jestem taki zły.Może przez tych kolegów mojego brata.Qrwa,nie wiem,czy pisać że jestem szczęśliwy,czy zły.Taka huśtawka nastrojów,że huj.To chyba pierwsza taka pesymistyczna notka.Oby się okazała pierwszą,ale także i ostatnią.Trochę to jest niepoukładane,ale myślę,że zrozumiecie tą notkę.Z góry dziękuje za komentarze i liczne wpisy do Księgi Gości.Dobra,kończę,bo się tu strasznie rozpisałem...

Narka

wrobell : :
wrz 11 2004 11 września
Komentarze: 25

Ten dzień dobrze mi się nie kojarzy.Dzisiaj jest 3 rocznica zniszczenia wież World Trade Center.To jest straszne.Jak se myślę ile tam osób zginęło to odrazu nasuwa mi się niedawna katastrofa w Biesłanie.Giną niewinni ludzie... Uczcijmy wszystkie ofiary terroryzmu minutą ciszy ...............

Dzisiaj dzień zleciał mi na robieniu porządków i naprawianu jakiś drobnych usterek w domu,no bo nie ma kto się za to wziąść,bo ojciec za granicą i zostałem tylko ja... Później trzeba było się czegoś pouczyć... Oczywiście zanalazęłm chwilę czasu na "popykanie" w siatkę... :D.

Jak pewnie zauważyliście zmieniłem szablon.Szukałem jakiegoś na temat:motoryzacja.Niestety takich jest jak na lekarstwo.Po jakiś 2 godzinach szukania postanowiłem zrobić sobie jakiś,ale podczas robienia komp mi się zawiesił i musiałem szukać gotowca.Byłem wqrwiony na maksa.Straciłem ok 5 godzin na szukaniu szablona... Heh,no,ale jakoś mi się udało.

Dobrze,że miałem siły napisać tą notkę.

Pozdrowienia dla odwiedzających.Wpisujcie się do Księgi Gości,bo mam mało wpisów :P

Z wielką ulgą wymawiam to słowo...

Narka :-)

wrobell : :
wrz 10 2004 Notka numer 11
Komentarze: 38

Długo mnie tu nie było,bo wiecie,szkoła itd.No,ale jest weekend,a więc troszkę czasu się znalazło... :D.Ten czas minął jak zawsze.Wszystko kręci się wokół szkoły.Narazie jest dobrze.W czwartek byłem se na SKS-ie siatkówki.Ale było fajnie.Takie ściny szły,że huj :D.A dzisiaj na ostatniej lekcji (muzyce) była ostra polewa.Typka póściła jakiegoś Chopina,czy coś takiego i wszyscy aż płakali ze śmiechu :D.A w poniedziałek jest pierwsza lekcja z wychowawczynią,a więc fajnie następny tydzień się nie zacznie :/.

Dobra,spadam,bo nie ma jak zwykle o czym pisać :P.

Narka

wrobell : :
wrz 01 2004 Witam w nowym roku szkolnym... :/
Komentarze: 24

No więc witam wszystkich tutaj zgromadzonych w nowym roku szkolnym... :/ Niestety ten dzień musiał nadejść.No,ale głowa do góry.Fajnie mi się plan lekcji ułożył.

Poniedziałek 8.00-13.30:geografia,matematyka,j.polski,j.pojski,religia i j.angielski-jakoś ujdzie

Wtorek 8.00-14.25:matematyka,geografia,historiamW-F,fizyka,j.polski,Informatyka-najgorszy dzień

Środa 8.00-13.30:chemia,j.polski,religia,matematyka,j.angielski,historia-dobre,dobre :D

Czwartek 9.50-14.30:wychowanie do życia w rodzinie,technika,j.polski,matematyka,biologia-najlepszy dzień

Piątek 8.55-13.30:j.angielski,W-F,matematyka,wychowawcza,muzyka-miły dzionek... :)

A najlepsze jest to,że nie ma już podziału na grupy.Czyli cała klasa bedzie robiła zadymę na angielskim :D,no i informatyka doszła.mamy nową nauczycielkę z historii (no i dobrze,bo tamta jakaś jebnięta była) i z religii.Ten rok zapowiada się fajnie :D

Narka

wrobell : :