Archiwum październik 2004, strona 2


paź 10 2004 New szablon...
Komentarze: 16

Znów zmieniłem sobie szablon,bo tamten wydawał sie (nie tylko mi) zboczony... :.Zmieniłem go,bo jeszcze sobie ludzie pomyślą,że ja jakiś gwałciciel itp. jestem... A pozatym u mnie jest spoko.Wczoraj nie malowaliśmy pokoju,bo rodzice zamówili nowe drzwi do pokoju i mieliśmy inną robotę.Ale to sie w najbliższym czasie zrobi... No,a jutro do budy :(.Po chorobie... Chyba,że pójdę do lekarza,bo nadal mam kaszel... No zobaczymy...

wrobell : :
paź 08 2004 Malowanie :D
Komentarze: 15

Jutro czeka mnie kupa roboty.Rano jadę do miasta.Później po południu będziemy malować (z ojcem) pokój :D:D:D.Na pewno będzie spoko jazda :D.Mam do Was jedno pytanie... Czy mój szablon nie wydaje Wam się troche zboczony ??<lol>.Chyba go zmienie,na jakiś przyzwoitszy... :/

wrobell : :
paź 08 2004 Dobry jestem :D
Komentarze: 19

Jak już tytuł mówi,dobry jestem :D.Namówiłem wczoraj dwie osoby,żeby dalej blogowały ( bulo,pop_glamour ).Wcześniej zawiesili oni pisanie na blogu,a mi się udało je namówić,żeby dalej prowadziły... Czy ja mam coś w sobie przekonującego ??:D

wrobell : :
paź 07 2004 Nowy styl... :]
Komentarze: 9

Siemka wszystkim !Doszedłem do wniosku,żeby zmienić styl pisania.Będe pisał często,ale krótko.Wywnioskowałem to z tego,że nie umiem pisać długich notek,a więc po co mam się wysilać.A więc codziennie bede pisał notki,chyba,że nie będzie o czym.Jak Wam się podoba mój nowy szablon ??:D

wrobell : :
paź 04 2004 Weekend...
Komentarze: 15

Siemka wszystkim ! U mnie jest wszystko ok.W szkole same nudy... W piątek na lekcji wychowawczej mój kolega z klasy zjadł muchę :D.Zapłacono mu za to 50 gr.Muchojad jebany :D.Powiedział,że w poniedziałek zje komara,jak ktoś mu zapłaci 1 zł.Niestety w pobliżu nie było żadnego komara i kolega musiał obejść się smakiem :D.Heh,co to ludzie dla pieniędzy nie zrobią... W sobotę byłem na mieście i kupiłem sobie bilet miesięczny i nareszcie doładowałem komórkę ! :].Niedziela jak zwykle drętwa...jedyny dobry powód to powrót ojca do kraju.Wrócił o 00.00.Fajnie,że juz jest w domu,bo podczas jego pobytu w Grecji nie było takiej osoby w domu,która utrzymuje porządek...Pozatym wieczorem odpalam kompa i patrzę ,że nie ma mojej tapety,tylko pisze "Pulpit" w górym,lewym rogu ekranu.Od razu mnie to zaniepokoiło.Zapytałem się innych osób,czy wiedza co to moze być,ale nikt nie wiedział,prócz mojegowujka.Podał mi link do strony z dobrym skanerem.Przeskanowałem 30000plików,a w nich było 1500zrażonych trojanem :D.Jak bym dokończył skanowanie,to może następne 1500 znalazł<lol>.Ale w pewnym momencie zaczęłem się obawiać,że usunę jakiś potrzebny do pracy komputera program i nie odpalę na drugi dzień kompa.Ale na szczęście obyło się bez żadnych komplikacji i problem też zniknął.Czyli to wirus sprawił,że tapeta mi zniknęła.Jeszcze muszę sprawdzić pozostałe pliki.Chyba żadnego potrzebnego programu nie usunę... :.W poniedziałek poszedłem tylko na cztery lekcje,a potem do lekarza.I tak oto okazało się,że Przemek jest chory na anginę :D:D:D.No i leżycho w domu do piątku :D.To się właśnie nazywa życie.

Co do mojego samopoczucia,to jest zajebiście :D.Jestem chory,mam wolne od budy na prawie tydzień,ojciec w domu.Wszystko pozatym się poprawia... Mam czas na przemyślenia,mam czas na komentowanie Waszych notek... :].Szkoda mi tylko tej zajebistej pogody,że ja muszę siedzieć w domu,a inni sobie pykają w siate... :/.No,ale żeby mieć jedno dobrze,trzeba zrezygnować z drugiego... :)

Pozdro dla odwiedzających i wpiujcie się do Księgi Gości...

Narka

wrobell : :