lis 10 2004

Nareszcie weekend...


Komentarze: 21

No nareszcie upragniony weekend...Tak mnie ta szkoła zmęczyła,że chuj :D.Byłem w niej AŻ 3 dni,a wcześniej oczywiście chory... :D.Pozatym głowa mnie boli :.Chyba te browary troche zaszkodziły... :P.A w szkole był jakiś apel z okazji 11 listopada,który trwał 20 minut i to jeszcze na religii... :/ Mogli zrobić go na matmie,albo polskim... :/I wiecie co Wam jeszcze powiem ?? NIC.............. Oj,przepraszam... Powiem Wam "narka" :]

wrobell : :
carnation
10 listopada 2004, 17:26
narka? To juz dawno wyszlo z mody. Teraz mowi sie narta. A jeszcze modniejsze jest naraska :)))
***AgA***
10 listopada 2004, 17:07
Hehe ja miałam apel na matmie:P i trwał aż 45 minut i cała przepadła:P:P a miał być sprawdzian:P PozdrooFka:*:*
.mała
10 listopada 2004, 17:02
a ja będę miała przedstawienie w poniedziałek dopiero... ale pewnie na fizyce :p
wrobell>>>>lifesucks
10 listopada 2004, 16:17
Qurwa,ale masz farta :P
bulo
10 listopada 2004, 16:15
a ja mialem apel na historri ale i tak mnie niebylo na nim:P:D
lifesucks
10 listopada 2004, 16:11
ale sie nagadales :> a ja mialam przedstawienie.. z okazji 11 listopada :D hehe i zgadnij na jakiej lekcji.. no zgadnij noo... strzelaj.. hehe...no czekam.. zgaduj zgadula.... noo.............. ooojej.. chyba nie trafiles :D oczywiscie ze na matmie!!!! YEAH!!! :) pozdroo

Dodaj komentarz