mar 08 2005

No.... Jestem.........


Komentarze: 29

Jestem w kafejce.Nadal mam problemy z kompem i w szkole,ale myślę,że jedna notka w miesiącu będzie.... Wkońcu lepszy rydz niż nic :P.A u mnie jakoś do przodu.Perwnego hujowego dnia zjebał mi się komputer i było zebranie.To się źle skończyło.Mój ojciec powiedział,że nie naprawi kompa i na dodatek zerwał umowę z ATOLEM.No i dupa... :/.Przez ten czas był sylwester.Zabawa do rana (dokładniej do 4.00 rano).Potem był tłusty czwartek= 20 pączków :D.No i całkiem niedawno były ferie,które spędziłem głównie u babci i nudząc się na chcacie... Qrwa,Wy sobie nie wyobrażacie,jaki ja byłem spragniony neta :D.Ale albo nie było kasy na kafejke,albo czasu.A teraz jest to i to :D.I tak sumarum jedna notka w miesiącu powinna być... :)

Mam do Ws małą prośbę... Podajcie mi wszyscy swoje numery gg,bo straciłem listę kontaktów.Powtarzam WSZYSCY besz wyjątków !!!!

Dzięki za to,że jesteście ze mną w tych jakże ciężkich dla mnie chwilach...

Pozdrawiam i do następnego klikania,czyli za około miesiąc :-)

To będzie na tyle..

Narqa :-)

wrobell : :
kaisaa
10 marca 2005, 13:36
ja nigdy nie mam problemu z komputerem, moj tato zwariowalby gdybysmy nie mieli go chocby przez miesiac, a mamy komputery w domu od zawsze;)
09 marca 2005, 20:38
eh... znam ten ból.. ja jeszcze niedawno też byłam pozbawiona neta, ale to przez szkołe ;P
09 marca 2005, 19:30
Odzyskuj neta, bez jaj!:D
09 marca 2005, 14:30
siemka:) mam nadzieje ze spoko Ci sie jakos w najblizszym czasie ułozy i bedzie gancy gal ja narazie w szokółce dobrze sobie radze wiec..:)pozdrawiam i wpadaj jak mozesz:)pozdro 3maj sie!!
*linka*
08 marca 2005, 21:40
Och cieszę się, że się odezwałeś. Jedna notka na miesiąc to niewiele, ale dobre i to, skoro nie da się inaczej :). Boże... to aż tak dawno Cię nie było, że nawet o sylwestrze wspominasz? Jestem zaszokowana... Ty nie żartujesz? Naprawdę zjadłeś 20 pączków :D? Pojemy masz żołądek, Przemku :). Jednym słowem niewesoło u Ciebie, jak na razie. Wiem, jak ciężko jest wytrzymać bez netu, dlatego współczuję. Ale co tam, jakoś dasz radę... A ile dzięki temu czasu zyskasz :]. Internet to straszny pożeracz czasu :P. Liczę na to, że pojawisz się nieco wcześniej :>. W końcu jak Ty wytrzymasz bez neta cały miesiąc ;) :P? Pozdrawiam :).
08 marca 2005, 18:09
Pozdrawiam:*:*3mam kciuki,żeby sytuacja sie polepszyła:>/gg4355427
08 marca 2005, 18:07
to chyba ja też ? 2670399 :D
aquila
08 marca 2005, 17:40
calkiem konkretny jest twoj tata -moze da sie go jakos przekonac?. ja juz mam to szczescie ze sama sobiekupilam i za woje naprawiam kompa. wiec warunki rowniez stawiam JA a moje gg 1328119. pozdrawiam
08 marca 2005, 16:08
najgorsze sa te problemy:/:/:/.. kiedys miną.. ojciec tez kiedys ustapi..w szkole zniweluj problemy a w domu bedzie lepiej:)powodzenia..
08 marca 2005, 15:41
Łooo to niedobrze, ale teraz jest tyle firm gdzie mozna Neta zalozyc, ze napewno cos wymyslicie :D papa czekamy na kolejne \"objawienie\' :D
Myje-Gary
08 marca 2005, 15:30
Że byś się co pouczył.Taa?
A gdzie notka o naszym kobiecym święcie?
Asiulek
08 marca 2005, 15:07
:-) 4333801.. czekam na notki
mrowka [www.blogi.pl/blog.php?bl
08 marca 2005, 14:29
dobrze ze jaos udaje ci sie conieco do nas skrobnac. nie wiem czy rozwniez o mnie ci chodzilo ale moj nr gg 4715984. zapraszam do mnie!!!
bulo
08 marca 2005, 14:11
maine nr gg to :1225531 ;p
no masz lekka przejebke z tym kompem ale nalap pare dobrych ocen i popros ojca o przywrocenie neta ;p
pozdrawiam i czekam na nastepna notke ;p

Dodaj komentarz