sie 23 2004

Notka numer 8 :)


Komentarze: 32

No i już goście sobie pojechali.Przez ten czas cały czas pilnowałem kuzynki i oglądałem olimpiadę... :D.Ale wczoraj wieczorem musiałem nadrobić zaległości.Grałem 3,5 godz. w siatkę... :] Nie obeszło się bez kontuzji.Jeden kolega dostał piłką w brzuch,drugi dostał w twarz i spadły mu okulary,a trzeciemu palca wybiłem <lol>.Widzę,że będzie fajna pogoda.Słońce świeci,ale nie ma upału.Gdy tak patrzę w niebo to aż mi się przyjemnie robi... Dobra,kończę,bo chyba troszkę przynudzam...Jak wydarzy się coś ciekawego to skrobnę.Teraz zbieram wenę i motywację do długiej notki... :]

Pozdro dla odwiedzających...

Narka

wrobell : :
23 sierpnia 2004, 12:31
A ja coz...tez wybilam sobie palec..tylko ze grajac w kosza...ojjj boli...:(
alucia
23 sierpnia 2004, 11:50
Jak mogłeś tak skrzywdzić kolegów :P. U mnie też pogoda zapowiada się nienajgorzej :D. Pozdrawiam :*.

Dodaj komentarz