Komentarze: 17
Dzisiaj jest Dzień Babci,a jutro Dzień Dziadka.Dziadek i babcia są to po rodzicach najważniejsze osoby w moim życiu.Wiele im zawdzięczam,wiele od nich się nauczyłem,jednym słowem cieszę się,że są ze mną :-).Pozatym weekend bardzo szybko zleciał.W środę przyjechała do nas babcia,bo dziadek leży w szpitalu (będzie miał operację: rekonstrukcja pięty) i chcieliśmy troszkę ją wesprzeć,bo jest sama w domu,bo wujek za granicą,a ciocia u swojej matki...Pozatym od nas z domu jest krótsza i lepsza droga (autostrada- to co lubie :D). A u bulo też nie najlepiej.Najpierw zdechł mu chomik,kupił królika,który właśnie dzisiaj zdechł.A najciekawsze jest to,że w obydwu przypadkach zwierzęta te zdechły mu na rękach... Mam nadzieje,że jak się przeprowadze do tego samego gimnazjum co bulo,to jak mu dam "cześć" to nie zgine :D.Kto wie,może na wróble ta klątwa też działa : :D.Dobra,już nie żartuje,bo bulo chyba nie jest w nastroju,żeby o tym mówić... Ale się dzisiaj wqrwiłem.Od dłuższego czasu nie sprawnie działał mi telefon.Poszedłem do "naprawy" i okazało się,że wyświetlacz jest zjebany i trzeba będzie wyjebać na to 80 zł :/.Teraz tak się zastanawiam,czy nie kupić nowej komórki,a tą komuś sprzedać... Pomyślę jeszcze nad tym...A dzisiaj miałem tylko 3 lekcje:D.To się nazywa życie :D.Już nie pamiętam,kiedy ostatnio tak szybko wracałem ze szkoły (pomijając ucieczki):D.Ludzie,11.30-koniec zajęć :D.Dobra,spadam,bo będe z bulo w FIFE pociskał :D.
Narqa