Najnowsze wpisy, strona 1


sty 28 2005 Piątek :-)
Komentarze: 16

No i mamy piątek-koniec budy.Jeszcze tydzień będe się męczył,a potem juz ferie !!:D.Jutro nasz Adaś będzie skakał i to w Zakopanym.Trzymajcie wszyscy za niego i pozostałych Polaków kciuki  :].A dziesiaj miałem tylko trzy lekcje.Dostałem nowy plan i szczerze powiedziawszy stary mi sie bardziej podobał... :/.No,ale ja tutaj nic nie wskóram....

Narqa

wrobell : :
sty 27 2005 Nerwówka :/.
Komentarze: 6

Dzisiejszy dzień to głównie narwówka.Kiedy chciałem sobie uciec z dwóch lekcji,dyrektora mnie przyłapała i miałem plany zrujnowane... Ale nic.Przesiedziałem wszystkie lekcje,a potem na podwórku było nacieranie :D.Gdy podjechał autobus,wsiadłem i pojechałem.Gdy autobus dojeżdżał na miejsce pożegnałem się z kolegami,którzy zostali w autobusie i ruszyłem w kierunku drzwi.A tu nagle się zamknęły.Wołam do kierowcy :"Ej,drzwi !",ale za huja nie słyszy.No i qrwa musiałem jechać przystanek dalej.Wróciłem na chate i matka się na mnie wydarła,czemu tak często zaglądam do lodówki (lol).Chciałem poprostu zobaczyc co jest na obiad :).No i teraz siedze na kompie i jak narazie jest dobrze.Ale jeszcze dzień trwa(...)

wrobell : :
sty 26 2005 ?
Komentarze: 8

Życie to krótka melodia,

która kiedyś się skończy,

wśród tylu znanych mi osób,

naprawdę nie znam nikogo,

otaczają mnie i zachowują się,

jak moi przyjaciele.

A tak naprawde nikt mnie nie zna, i nikt nigdy nie pozna.Tak naprawdę chciałbym być jakimś zwierzęciem, które nie ma problemów, jest wolne od wszystkiego.Najlepiej to wszystko pierdolnąć i mieć to w dupie.Napewno tak się da,trzeba tylko chcieć.Ciekawe,jakby to było,gdybym zasnął i sie nie obudził... Ale nie będe próbował,bo chcę żyć i założyć rodzinę.Ciekawe,czy ja kiedyś znajdę ta jedyną? Może nie... Może kiedyś nadejdzie dzień,w którym zostanę sam.I co zrobię ? Niewiem... Tak naprawdę,to ja nic nie wiem i tak "gdybam".Bo przecież niewiadomo,co nam pokaże życie.Ciekawe,co satnie się z tym blogiem za kilka lat ? Usunę go,oddam komuś,albo będe pisał do końca życia.Niewiem... Żyje z dnia na dzień,z godziny na godzinę itd. Ale po co? Potrzebuje mnie ktoś ? Chyba tak,ale niewiem... Kim ja zostanę w życiu ? Smieciarzem,zwykłym,przeciętnym człowiekiem,czy może bogatym biznesmenem ? Niewiadomo.jaki mi sie los szykuje.W chwili obecnej jestem człowiekiem szczęśliwym,ale jest kilka rzeczy zbędnych w moim życiu.Każdy człowiek jest nieszczęśliwy.Nie chodzi po tej ziemi "lódź" , który jest w pełni szczęśliwym człowiekiem.Napewno każdego z nas coś w sercu gryzie (nawet tych najszczęśliwszych).Pewnie się dziwicie,że ja- osoba,która wiecznie próbuje pocieszać ludzi pisze o takich rzeczach.Ale ja tak czuję,że tak jest.I jestem szczęśliwy :P.Jak ktoś nie zrozumiał tej notki,to nic nieszkodzi,bo ona jest trochę dziwna.Ciekawe,co sprawiło,że napisałem taką notkę ? Może miłość,szczęście, albo zły humor ? Tego,to ja sam nawet nie wiem.Poprostu chciałem,to napisałem...

Narqa

wrobell : :
sty 25 2005 Kolejne z serii gówien :D.
Komentarze: 12

Dzisiaj taki normalny dzień... nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło.Jutro mam troche mniej lekcji,bo klasy trzecie piszą egzamin próbny.Jeszcze nie wiem,jak będzie w czwartek :D.Dobra,no to jak przeciętny dzień,to notka też przeciętna :P.

Narqa

wrobell : :
sty 24 2005 58 gówno.
Komentarze: 8

Siema ziom... Dzisiaj nie wydarzyło się nic ciekawego.Miałem pięć nudnych lekcji.Ale na szczęście szybko minęły :].Znów dzisiaj dowiedziałem się czegoś od bulo,ale wkońcu nie będe cały czas o nim pisał.Jak ktoś chce obczajić to chętnie zapraszam (www.bulo.blog.pl).Naprawde warto tam zaglądać,bo u tego chłopaka teraz dużo ciekawego się dzieje.Zapraszam... A pozatym dzisiaj na chacie jestem sam z bratem,bo moji starzy pojechali odwieść dziadka do domu (był w szpitalu) :].A mojej wychowawczyni nie ma w szkole.Qrwa,żeby jej nie było do środy,bo w środe zaplanowane jest zebranie :).

Narqa :)

wrobell : :